Bez Radia Maryja nie byłoby WSKSiM
NASZ DZIENNIK, 15 grudnia 2011 r.
Kiedy 20 lat temu powstawało Radio Maryja, nikt nie spodziewał się, że to bardzo skromne wówczas Radio stanie się dla milionów katolickim głosem w ich domach. Gdy 11 lat temu powstawała Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej (WSKSiM) w Toruniu, wielu z niedowierzaniem patrzyło na plany jej założyciela, o. dr. Tadeusza Rydzyka, który ufał, że utworzenie uczelni będzie procentować dla społeczeństwa w przyszłości.
Pomimo wielu ataków WSKSiM stała się czołową w Polsce i najlepszą w regionie wśród niepublicznych uczelni magisterskich. Studenci przybywający z różnych stron Ojczyzny i świata podkreślają, że gdyby nie Radio Maryja, nie mogliby studiować w tej wyjątkowej na skalę Polski uczelni. Niezależne rankingi pokazują, jak dynamicznie uczelnia się rozwija, a jej absolwenci stają się konkurencją na rynku pracy. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wiara i zaufanie o. dr. Tadeusza Rydzyka, który potrafił pobudzić do działania miliony Polaków w kraju i poza granicami. Dał jednocześnie nadzieję na prawdziwe, wolne i katolickie media oraz mądrą i światłą młodzież, która pomoże odbudować nasz kraj.
Szkoła odpowiedzialnego dziennikarstwa
Udział w audycjach radiowych i telewizyjnych, poznanie pracy redakcji informacyjnych i zdobycie kunsztu dziennikarskiego na najwyższym poziomie to tylko część doświadczeń, które studenci naszej uczelni mogą zdobyć dzięki praktykom w Radiu Maryja, Telewizji Trwam czy w "Naszym Dzienniku".
To w Radiu Maryja studenci stawiają pierwsze zawodowe kroki, poznają tajniki pracy dziennikarza czy polityka. Uczą się poprawnego mówienia, wyrażania myśli i - co najważniejsze - zdobywają umiejętność wystąpień publicznych, co jest niezwykle ważne, szczególnie w pracy przyszłych dziennikarzy i politologów. - Dzięki praktykom w naszej rozgłośni miałam okazję zapoznać się ze specyfiką pracy dziennikarza radiowego i przełamywałam stres towarzyszący samodzielnym wystąpieniom publicznym. Natomiast praktyki w Telewizji Trwam w Toruniu pozwoliły mi na zdobycie umiejętności obsługi kamery studyjnej i swobodnego wypowiadania się przed nią - mówi Agnieszka Brzósko, studentka II roku studiów uzupełniających magisterskich. Dodaje, że dzięki praktykom łatwiej nawiązuje kontakty z innymi osobami. Weronika Tomaszewska, studentka II roku politologii, zaznacza, że dzięki praktykom w mediach mogła sprawdzić samą siebie. - Mimo że jestem studentką politologii, odbywam praktyki w Radiu Maryja czy Telewizji Trwam i dzięki nim wiem, jak ważna i odpowiedzialna jest praca wszystkich osób pracujących w mediach - dodaje.
Pod okiem fachowców
Podczas praktyk studenci wykorzystują wiedzę teoretyczną przekazywaną im przez najlepszych wykładowców z całej Polski i świata. - Podczas wykładów zdobywamy wiedzę merytoryczną, a w czasie praktyk możemy tę wiedzę wykorzystać i poszerzać. W dzisiejszym świecie bardzo ważne jest umiejętne prezentowanie własnej osoby. A gdzie można się tego nauczyć najlepiej, jak nie w środkach społecznego przekazu? - mówi Anita Suraj, studentka II roku studiów magisterskich uzupełniających na kierunku politologia. Dodaje, że praktyki uświadomiły jej, jak odpowiedzialną pracą jest zawód dziennikarza i politologa, którzy mają ogromny wpływ na obraz świata przedstawiany społeczeństwu. Możliwość zdobycia cennego doświadczenia w przyszłym zawodzie jest ceniona przez wszystkich studentów. - Zobaczyłam, czym są media i na jakich warunkach działają. Zrozumiałam, że trzeba mieć niezwykle silną osobowość, by pracować jako dziennikarz. Te praktyki nauczyły mnie pewnej odporności i umiejętności radzenia sobie z przeszkodami. W życiu trzeba być wiernym wyznawanym wartościom, sprzeciwiać się przypadkom braku poszanowania godności drugiego człowieka. Każdemu należą się godziwa zapłata i szacunek, odpowiednie do nakładu pracy - podkreśla Urszula Koszarek, studentka I roku studiów uzupełniających magisterskich. Studenci naszej uczelni zwracają również uwagę na atmosferę panującą wśród pracowników Radia Maryja, Telewizji Trwam czy "Naszego Dziennika". Monika Drwal, studentka II roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej, podkreśla, że wzajemny szacunek pracowników i ich wyrozumiałość względem uczących się zawodu studentów zrobiły na niej ogromne wrażenie. - Bardzo miło wspominam praktyki w Telewizji Trwam, gdzie nie tylko brałam udział w przygotowaniach programów telewizyjnych, ale także byłam ich uczestnikiem. Podobała mi się również panująca tam atmosfera. Pracownicy chętnie nam pomagali i tłumaczyli, jak obsługuje się dane urządzenie - dodaje. W Radiu Maryja, Telewizji Trwam i w "Naszym Dzienniku" przyszli dziennikarze pod okiem fachowców zdobywają warsztat i podstawę do dalszej pracy zawodowej, dzięki czemu stają się konkurencyjni na rynku pracy. Absolwenci WSKSiM są doceniani przez pracodawców.
W duchu prawdy i patriotyzmu
Radio Maryja jest fenomenem na skalę światową. Dzięki niemu również powstała i rozwija się nasza uczelnia, która może kształcić specjalistów, aspirując do rangi międzynarodowej. W czasie uroczystości 20-lecia istnienia rozgłośni chcemy podziękować Bogu za dar Radia Maryja. Bez tej inicjatywy nie powstałaby również WSKSiM. Wpisuje się ona w lukę systemu edukacji wyższej w Polsce. Kształci i formuje młodych ludzi, dając im nie tylko możliwość intelektualnego rozwoju, doskonalenia umiejętności zawodowych, ale też rozwoju duchowego. WSKSiM w Toruniu, jako jedna z wielu inicjatyw powstałych przy Radiu Maryja, daje społeczeństwu nadzieję, że losy Polski pozostaną w rękach mądrych i ukształtowanych w duchu wiary, prawdy i patriotyzmu młodych ludzi.
Dr Maria Laska
www.naszdziennik.pl