Bez Radia Maryja nie byłoby WSKSiM
NASZ DZIENNIK, 15 grudnia 2011 r.
![Picture](/uploads/8/5/1/3/8513296/7060460.jpg?197)
Kiedy 20 lat temu powstawało Radio Maryja, nikt nie spodziewał się, że to bardzo skromne wówczas Radio stanie się dla milionów katolickim głosem w ich domach. Gdy 11 lat temu powstawała Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej (WSKSiM) w Toruniu, wielu z niedowierzaniem patrzyło na plany jej założyciela, o. dr. Tadeusza Rydzyka, który ufał, że utworzenie uczelni będzie procentować dla społeczeństwa w przyszłości.
Pomimo wielu ataków WSKSiM stała się czołową w Polsce i najlepszą w regionie wśród niepublicznych uczelni magisterskich. Studenci przybywający z różnych stron Ojczyzny i świata podkreślają, że gdyby nie Radio Maryja, nie mogliby studiować w tej wyjątkowej na skalę Polski uczelni. Niezależne rankingi pokazują, jak dynamicznie uczelnia się rozwija, a jej absolwenci stają się konkurencją na rynku pracy. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wiara i zaufanie o. dr. Tadeusza Rydzyka, który potrafił pobudzić do działania miliony Polaków w kraju i poza granicami. Dał jednocześnie nadzieję na prawdziwe, wolne i katolickie media oraz mądrą i światłą młodzież, która pomoże odbudować nasz kraj.
Szkoła odpowiedzialnego dziennikarstwa
Udział w audycjach radiowych i telewizyjnych, poznanie pracy redakcji informacyjnych i zdobycie kunsztu dziennikarskiego na najwyższym poziomie to tylko część doświadczeń, które studenci naszej uczelni mogą zdobyć dzięki praktykom w Radiu Maryja, Telewizji Trwam czy w "Naszym Dzienniku".
To w Radiu Maryja studenci stawiają pierwsze zawodowe kroki, poznają tajniki pracy dziennikarza czy polityka. Uczą się poprawnego mówienia, wyrażania myśli i - co najważniejsze - zdobywają umiejętność wystąpień publicznych, co jest niezwykle ważne, szczególnie w pracy przyszłych dziennikarzy i politologów. - Dzięki praktykom w naszej rozgłośni miałam okazję zapoznać się ze specyfiką pracy dziennikarza radiowego i przełamywałam stres towarzyszący samodzielnym wystąpieniom publicznym. Natomiast praktyki w Telewizji Trwam w Toruniu pozwoliły mi na zdobycie umiejętności obsługi kamery studyjnej i swobodnego wypowiadania się przed nią - mówi Agnieszka Brzósko, studentka II roku studiów uzupełniających magisterskich. Dodaje, że dzięki praktykom łatwiej nawiązuje kontakty z innymi osobami. Weronika Tomaszewska, studentka II roku politologii, zaznacza, że dzięki praktykom w mediach mogła sprawdzić samą siebie. - Mimo że jestem studentką politologii, odbywam praktyki w Radiu Maryja czy Telewizji Trwam i dzięki nim wiem, jak ważna i odpowiedzialna jest praca wszystkich osób pracujących w mediach - dodaje.
Pod okiem fachowców
Podczas praktyk studenci wykorzystują wiedzę teoretyczną przekazywaną im przez najlepszych wykładowców z całej Polski i świata. - Podczas wykładów zdobywamy wiedzę merytoryczną, a w czasie praktyk możemy tę wiedzę wykorzystać i poszerzać. W dzisiejszym świecie bardzo ważne jest umiejętne prezentowanie własnej osoby. A gdzie można się tego nauczyć najlepiej, jak nie w środkach społecznego przekazu? - mówi Anita Suraj, studentka II roku studiów magisterskich uzupełniających na kierunku politologia. Dodaje, że praktyki uświadomiły jej, jak odpowiedzialną pracą jest zawód dziennikarza i politologa, którzy mają ogromny wpływ na obraz świata przedstawiany społeczeństwu. Możliwość zdobycia cennego doświadczenia w przyszłym zawodzie jest ceniona przez wszystkich studentów. - Zobaczyłam, czym są media i na jakich warunkach działają. Zrozumiałam, że trzeba mieć niezwykle silną osobowość, by pracować jako dziennikarz. Te praktyki nauczyły mnie pewnej odporności i umiejętności radzenia sobie z przeszkodami. W życiu trzeba być wiernym wyznawanym wartościom, sprzeciwiać się przypadkom braku poszanowania godności drugiego człowieka. Każdemu należą się godziwa zapłata i szacunek, odpowiednie do nakładu pracy - podkreśla Urszula Koszarek, studentka I roku studiów uzupełniających magisterskich. Studenci naszej uczelni zwracają również uwagę na atmosferę panującą wśród pracowników Radia Maryja, Telewizji Trwam czy "Naszego Dziennika". Monika Drwal, studentka II roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej, podkreśla, że wzajemny szacunek pracowników i ich wyrozumiałość względem uczących się zawodu studentów zrobiły na niej ogromne wrażenie. - Bardzo miło wspominam praktyki w Telewizji Trwam, gdzie nie tylko brałam udział w przygotowaniach programów telewizyjnych, ale także byłam ich uczestnikiem. Podobała mi się również panująca tam atmosfera. Pracownicy chętnie nam pomagali i tłumaczyli, jak obsługuje się dane urządzenie - dodaje. W Radiu Maryja, Telewizji Trwam i w "Naszym Dzienniku" przyszli dziennikarze pod okiem fachowców zdobywają warsztat i podstawę do dalszej pracy zawodowej, dzięki czemu stają się konkurencyjni na rynku pracy. Absolwenci WSKSiM są doceniani przez pracodawców.
W duchu prawdy i patriotyzmu
Radio Maryja jest fenomenem na skalę światową. Dzięki niemu również powstała i rozwija się nasza uczelnia, która może kształcić specjalistów, aspirując do rangi międzynarodowej. W czasie uroczystości 20-lecia istnienia rozgłośni chcemy podziękować Bogu za dar Radia Maryja. Bez tej inicjatywy nie powstałaby również WSKSiM. Wpisuje się ona w lukę systemu edukacji wyższej w Polsce. Kształci i formuje młodych ludzi, dając im nie tylko możliwość intelektualnego rozwoju, doskonalenia umiejętności zawodowych, ale też rozwoju duchowego. WSKSiM w Toruniu, jako jedna z wielu inicjatyw powstałych przy Radiu Maryja, daje społeczeństwu nadzieję, że losy Polski pozostaną w rękach mądrych i ukształtowanych w duchu wiary, prawdy i patriotyzmu młodych ludzi.
Dr Maria Laska
www.naszdziennik.pl