Premier umywa ręce w sprawie TV Trwam
Radio Maryja, 2012-02-23
Premier Donald Tusk - dystansuje się od sprawy dyskryminacji Telewizji Trwam przez KRRiT. Na środowym spotkaniu Solidarnej Polski z premierem na temat reformy emerytalnej. Donald Tusk nie odpowiedział na pytania dotyczące nieprzyznania Tv Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie. Kwestie tę poruszyła posłanka Beata Kempa. Na przyszły tydzień zaprosiła premiera Donalda Tuska do kontynuowania rozmowy w sprawie Tv Trwam. Poseł Kempa oczekuje jasnych odpowiedzi w tej sprawie. W środę podczas spotkania premiera z Solidarną Polską, premier powiedział, że "nie ma żadnego osobistego ani politycznego powodu, by wpływać na decyzje ciał konstytucyjnych, które miały ograniczyć dostęp do czegokolwiek TV Trwam i Radiu Maryja". Tak odniósł się do kwestii nie przyznania miejsca TV Trwam na cyfrowym multipleksie. Poseł Beata Kempa powiedziała, że premier dystansuje się od udzielenia odpowiedzi na zadane pytania, które dotyczą ponad półtora milionowej rzeszy osób. Osoby te pytają: Dlaczego "nie" dla Tv Trwam? Tłumaczenie, że KRRiT jest organem konstytucyjnym i premier nie ma wpływu na jej działanie jest niezrozumiałe - akcentuje poseł Kempa. Dodała, że premier w takiej sytuacji powinien przyjrzeć się podjętej przez KRRiT decyzji.
Z ustawy KRRiT jasno i wyraźnie wynika, że do zadań Pana premiera i do Pana przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji należy kreowanie, podejmowanie działań w zakresie polityki związanej z mediami. Do tego punktu Pan premier powinien się ustosunkować- apeluje poseł Kempa, a nie umywać ręce.
Obecne działania to dyskryminacja katolickich mediów zaznacza szefowa rządu posłanka Solidarnej Polski Beata Kempa. Przeciwko takim działaniom powinien wystąpić premier Donald Tusk.
Podczas spotkania poseł Kempa przypomniała również, że premier walczył o wolność w obszarze którym robiono wszystko by zachować pluralizm mediów. Dlatego nie powinna być mu obojętna ta sytuacja. Dodała, że obecna sprawa jest bardzo ważna, ponieważ za pośrednictwem mediów dochodzi do dyskusji z Polakami i chodzi o to, by "wszyscy właśnie mieli te prawa". Ponieważ premier nie udzielił jednoznacznych odpowiedzi, poseł Beata Kempa zaproponowała spotkanie. Najprawdopodobniej dojdzie do niego w przyszłym tygodniu. Wówczas poseł Kempa będzie rozmawiać z premierem na temat nie przyznania TV Trwam miejsca na multipleksie. Rozmowa dotyczyć będzie również dyskryminowania tak licznej grupy osób, które tę telewizję oglądają.
Posłanka Kempa -zwróciła premierowi uwagę, że kiedyś to on walczył o wolną Polskę i że jednym z elementów tej wolności jest pluralizm mediów.
Nie może być tak, że premiera nie interesuje ta sprawa, w momencie kiedy dotyczy tak wielu osób. Społeczeństwo oczekuje reakcji Pana premiera w tej sprawie- powiedziała poseł Beata Kempa. Przypomnijmy, że w poniedziałek Fundacja Lux Veritatis nadawca TV Trwam złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sprawa dotyczy nieprzyznania przez KRRiT katolickiej stacji miejsca na tzw. cyfrowym multipleksie.
Fundacja zarzuca Krajowej Radzie naruszenie wielu przepisów prawnych. Działania KRRiT dalece odbiegają od prawidłowego postępowania w sprawie TV Trwam. Wszystko robione było za plecami, mówi O. Jan Król CSsR.
Skarga wniesiona przez Fundację liczy ponad 250 str., zawiera ona szereg naruszonych przez KRRiT przepisów prawnych. Na ustosunkowanie się do zarzutów Krajowa Rada ma 30 dni. Od kilku miesięcy decyzja KRRiT wywołała wiele protestów środowisk związanych z Radiem Maryja i TV Trwam, a także polityków i środowisk dziennikarskich. Dla wielu sprawa stała się dowodem na ograniczenie wolności słowa i mediów. W ostatnią sobotę w Warszawie, pod hasłem wolności mediów, kilka tysięcy osób manifestowało w proteście przeciwko dyskryminacji TV Trwam. Protesty odbyły się także przed placówkami dyplomatycznymi w USA i Kanadzie.
RIRM
Z ustawy KRRiT jasno i wyraźnie wynika, że do zadań Pana premiera i do Pana przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji należy kreowanie, podejmowanie działań w zakresie polityki związanej z mediami. Do tego punktu Pan premier powinien się ustosunkować- apeluje poseł Kempa, a nie umywać ręce.
Obecne działania to dyskryminacja katolickich mediów zaznacza szefowa rządu posłanka Solidarnej Polski Beata Kempa. Przeciwko takim działaniom powinien wystąpić premier Donald Tusk.
Podczas spotkania poseł Kempa przypomniała również, że premier walczył o wolność w obszarze którym robiono wszystko by zachować pluralizm mediów. Dlatego nie powinna być mu obojętna ta sytuacja. Dodała, że obecna sprawa jest bardzo ważna, ponieważ za pośrednictwem mediów dochodzi do dyskusji z Polakami i chodzi o to, by "wszyscy właśnie mieli te prawa". Ponieważ premier nie udzielił jednoznacznych odpowiedzi, poseł Beata Kempa zaproponowała spotkanie. Najprawdopodobniej dojdzie do niego w przyszłym tygodniu. Wówczas poseł Kempa będzie rozmawiać z premierem na temat nie przyznania TV Trwam miejsca na multipleksie. Rozmowa dotyczyć będzie również dyskryminowania tak licznej grupy osób, które tę telewizję oglądają.
Posłanka Kempa -zwróciła premierowi uwagę, że kiedyś to on walczył o wolną Polskę i że jednym z elementów tej wolności jest pluralizm mediów.
Nie może być tak, że premiera nie interesuje ta sprawa, w momencie kiedy dotyczy tak wielu osób. Społeczeństwo oczekuje reakcji Pana premiera w tej sprawie- powiedziała poseł Beata Kempa. Przypomnijmy, że w poniedziałek Fundacja Lux Veritatis nadawca TV Trwam złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sprawa dotyczy nieprzyznania przez KRRiT katolickiej stacji miejsca na tzw. cyfrowym multipleksie.
Fundacja zarzuca Krajowej Radzie naruszenie wielu przepisów prawnych. Działania KRRiT dalece odbiegają od prawidłowego postępowania w sprawie TV Trwam. Wszystko robione było za plecami, mówi O. Jan Król CSsR.
Skarga wniesiona przez Fundację liczy ponad 250 str., zawiera ona szereg naruszonych przez KRRiT przepisów prawnych. Na ustosunkowanie się do zarzutów Krajowa Rada ma 30 dni. Od kilku miesięcy decyzja KRRiT wywołała wiele protestów środowisk związanych z Radiem Maryja i TV Trwam, a także polityków i środowisk dziennikarskich. Dla wielu sprawa stała się dowodem na ograniczenie wolności słowa i mediów. W ostatnią sobotę w Warszawie, pod hasłem wolności mediów, kilka tysięcy osób manifestowało w proteście przeciwko dyskryminacji TV Trwam. Protesty odbyły się także przed placówkami dyplomatycznymi w USA i Kanadzie.
RIRM